niedziela, 10 lipca 2011

Eur/Usd - mała analiza

Obecnie jestem w longu (od 07 lipca 18:44) na eur/usd i to może trochę wypaczyć analizę pod posiadaną pozycję jednak postaram się coś sensownego sklecić.

Tak więc widzę obecnie strukturę pięcio-falową. Kiedyś w jednej z książek (nie pamiętam już jakiej) wyczytałem iż struktura pięcio-falowa składa się z dwóch korekt, przeważnie te dwie korekty są różne od siebie tzn. jedna jest flagą a druga trójkątem - jeżeli pierwsza będzie trójkątem to druga zazwyczaj jest flagą. Obecnie na wykresie eur/usd D1 możemy zobaczyć falę drugą, jest ona podobna do flagi jednak trochę głęboka ta flaga, czwarta natomiast ewidentnie jest trójkątem. Jeżeli tą strukturę prawidłowo zlokalizowałem są bardzo duże szanse na wzrosty w formie fali piątej.
W oczekiwaniu na przelew dywidendy za posiadanie KGHM poprzeglądałem indexy - zainteresował mnie inex budowlany. Spada w dół jak kamień od wielu miesięcy, jednak ostatnio pojawiła się mała korekta, która być może zapoczątkuje wzrosty na tym indexie.
Przeglądając spółki indexu budowlanego zwróciły moją uwagę akcje Budimex

I teraz tak... Jeżeli spółka Budimex w czasie tak długich spadków na indexie budowlanym bardzo dobrze sobie poradziła (w porównaniu z innymi spółkami z budowlanki). To jak zaczną się wzrosty na budowlance to tym bardziej ta spółka powinna wzrastać i to bardziej od słabszych kolegów budowlanych. Teraz akurat jest fajny moment gdyż cena dotarła do wsparcia które może posłużyć do wzrostów.

Prowadząc drugą równoległą linię do narysowanej linii wsparcia po szczytach można zauważyć kanał, zapewne wielu spekulantów będzie sprzedawało akcje tej spółki w górnym ograniczeniu kanału. Nie wiadomo jednak czy sprzedaż będzie na tyle silna aby zapobiec wzrostom.

4 komentarze:

  1. Teraz na e/u grubi sugerują spadki małym, mali powchodzą z shortami a to łupnie w górę. Rynek na D1 jest wyprzedany. Sądzę że jak będą pierwsze jakiekolwiek dane to kurs wróci do trójkąta i poleci wyżej. W tym momencie uprawiam trochę hazard (widzę że mam za dużą pozycję).

    OdpowiedzUsuń
  2. :) obawiam się, że tu gra idzie o większą stawkę, więc nie będzie to tak oczywiste, na razie rynek lekko zrzuca kurs, jakieśtam eurodebaty itp. Ja bym zajmował pozycje po jakiejś mocniejszej zwałce. Po weekendowej analizie, nie napalam się na wchodzenie w pozycje, ale punkt wejscia widze gdzies przy 1.4 lub pare punktow nizej, tam jest srednia 200(1.4973), oaz istotny dolek z konca marca

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozamykało mi pozycję ze stratą, teraz będę musiał odbudowywać moje depo. Nie sądziłem że taki spadek na eur/usd jest możliwy (poszło 60% mojego depozytu). Jako że przy dźwigni jaką miałem 1:50 nie mogłem już otworzyć pozycji zwiększyłem ją do max 1:500 będę sobie spekulował spokojnie 0,01 lota.

    Teraz ponownie otworzyłem longa na eur/usd. Mam ku temu przesłanki o czym w kolejnym wpisie za chwilę

    OdpowiedzUsuń