Konsolidacja jest to taki stan na rynku kiedy nie widzimy wyraźnego trendu (wzrostów ani spadków). Cena danego instrumentu finansowego porusza się leniwie w prawą stronę (bocznie) nie wyznaczając nowych szczytów i dołków. W fazie konsolidacji najczęściej traconych jest mnóstwo pieniędzy, jedni inwestorzy myślą że będą wzrosty inni że spadki i grają na shorty lub longi uszczuplając sobie w ten sposób konto. Gdy do głosu dojdą emocje i chęć odzyskania utraconego kapitału mamy mieszankę wybuchową.
Na obrazku widzimy WIG20, pierwszym symptomem występowania konsolidacji jest brak nowych dołków w trendzie spadkowym i nowych szczytów w trendzie wzrostowym. Wszystko dzieje się tak jak by na jednym piętrze, cena nie chce wejść na trzecie piętro ani zejść na parter - coś ją trzyma na drugim piętrze i nic na to nie poradzisz. W tym momencie należy czekać no chyba że masz dobry system który zarabia w konsolidacjach.

Kolejnym przykładem jest eur/usd. Gdy szukamy konsolidacji trzeba posłużyć się średnimi kroczącymi, na rysunku są trzy średnie EMA 50 100 i 200 okresowe. Każdy może dobrać dowolną średnią szybszą lub wolniejszą. Gdy zauważymy na wykresie że zaczynają się przecinać (niebieskie strzałki na rysunku) mamy doczynienia z konsolidacją dodatkowo możemy zauważyć na rysunku że nie ma wyraźnych nowych szczytów i dołków co potwierdza że podczas konsolidacji cena jest na jednym poziomie.
Dla przykładu powyższy rysunek przedstawia aktualny wykres z eur/usd na interwale H1. Widzimy tu wyraźnie coraz to wyższe szczyty, średnie się nie przecinają co wskazuje na to że nie może tu być mowy o konsolidacji tylko o długim pięknym trendzie. Oczywiście teraz może się rozpocząć konsolidacja - nigdy nic nie wiadomo. I dlatego jak ktoś chciał by teraz wejść w tą walutę musi po pierwsze otworzyć pozycję ustawić SL i obserwować gdy średnie zaczną się przecinać a kurs nie będzie wykazywał tendencji do wzrostów czy spadków znaczyć będzie że mamy konsolidację. Ot cała filozofia z wykrywaniem konsolidacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz