wtorek, 8 lutego 2011

Jak Ja stawiam Stop Loss

W komentarzu do poprzedniego wpisu otrzymałem takie oto pytanie na które teraz odpowiem "Skoro nie ustawiasz take profit, to jaki masz stop loss? Ciekawi mnie jaki miałeś stop loss na początku, przy otwieraniu pozycji oraz jaki masz teraz, bo zakładam, że go zwiększyłeś."

Ustawiając Stop Loss kieruje się teorią Dow`a (wsparcia i opory) Teoretycznie tą teorię także stosuje się aby wykryć trend ale do SL także jest przydatny.

Generalnie Dow wymyślił takie coś. Gdy na wykresie pojawiają się coraz wyższe szczyty mamy doczynienie z  trendem wzrostowym, gdy na wykresie pojawiają się coraz niższe szczyty mamy doczynienie z trendem spadkowym.  Więcej o tej teorii pisałem tu teoria dowa - można tam znaleźć obrazek wyjaśniający.

Łatwo zauważyć że występujący kolejny szczyt jak i  kolejny dołek oznacza korektę no i właśnie na końcach tych korekt stawiam swoje SL z taką rezerwą aby zmienność nie wywaliła pozycji zbyt szybko.

Teraz przykład z moich ostatnich trejdów na eur/usd
Na obrazku widać moje 2 zlecenia już zamknięte. Wykres cztero-godzinny. Pierwsze otwarte zlecenie (niebieska strzałka) miało SL ok 80 pips poniżej strzałki, jest to miejsce zaraz pod korektą. Gdy kurs poszedł po mojej myśli przestawiłem go tak aby mieć bodajże 5 pips zysku wliczając w stratę spreed. Co to oznacza że kurs poszedł po myśli? Pozycja nie została zamknięta i wyrysował się kolejny szczyt. Ostatnim moim SL była biała gruba linia - wyraźnie widać że jest tam koniec korekty, dlatego że korekta jest dosyć duża (150 pips) pozostawiłem tam SL licząc na kolejny duży ruch. Cena wybiła nowe szczyty ale postanowiła pozamiatać pootwierane zlecenia na long. Moje zlecenie także zostało zamknięte.

Drugie zlecenie to także niebieska strzałka (druga). Na początku SL był tam gdzie zielona linia gdy kurs poszedł w górę przestawiłem SL na punkt wejścia i zostawiłem pozycję w spokoju. Zarobiłem w ten sposób 24 zł ale lepsze to niż strata.


Ja akurat stosuje teorię Dowa ktoś inny może nie lubić tej teorii ale fascynować się falami elliotta lub czymś zupełnie innym. Sposób stawiania SL jest mało istotny tak jak mało istotne jest wchodzenie w rynek. Ważne jest to aby mieć opracowany plan od początku do końca zanim się naciśnie przycisk buy lub sell. Trzeba mieć sygnały i na podstawie ich zawierać lecenia, trzeba zapoznać się z zarządzaniem kapitałem aby nie wtopić wszystkiego na jednej transakcji i trzeba mieć trochę doświadczenia aby wiedzieć jakie przeszkody na nas czekają.

3 komentarze:

  1. Widzisz, nic nowego w AT raczej sie nie wymysli nwoego:), wszystkie mozliwosci analizy sa pochodnymi teorii dowa jak swing trading lub fale elliota;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Otóż to, AT jest taka sama jak 10 lat temu a jednak fenomenem jest to że jedni się bogacą a drudzy bankrutują. Z tego wniosek że AT nie jest kluczem tylko coś innego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, ze AT nie jest kluczem, kluczem jest psychika inwestora oraz wiele innych czynnikow

    OdpowiedzUsuń