środa, 23 listopada 2011

euro i frank szwajcarski pod lupą

Tak sobie patrzę na eur/chf i widzę że cena dotarła do luki, ale nie to jest najważniejsze. Chodzi oto że myślę iż na tej parze walutowej pokarzą się wzrosty.
Na interwale M15 na chwilę obecną (g.22:31) widać jak duża czarna świeca wybiła wsparcie poleciała w dół i co dalej... a no nic, mielenie się w kółko. Czyli grubaski wychodzą z shortów powolutku (wystawiają longi), jak się wszystkiego pozbędą to takiego longa przywalą że się wszystkim odechce krótkich pozycji .

Dramatycznie napisałem ;) zobaczymy czy się sprawdzi... na razie mam dwa loty na wzrosty i kapitału na więcej - SL mam blisko więc jak by co to mała będzie strata do potencjalnych zysków.

3 komentarze:

  1. Nie ma jeszcze potwierdzenia przebicia linii trendu a już zająłeś pozycje? Za wcześnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie teorią Dowa przy tym zagraniu pochwalić się nie mogę. Przy następnych pozycjach wezmę twoją opinię pod uwagę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mocno zmniejszyłem zaangarzowanie w tą pozycję, do samego minimum 0,1 lota.

    OdpowiedzUsuń