środa, 30 listopada 2011

euro dolar - walka na wsparciu

Na eur/usd (M30) widać walkę na wsparciu która nie jest łatwa gdyż chodzi także o zamknięcie ogromnej luki z niedzieli. Na tym poziomie spodziewam się ostrej walki którą jak wygrają sprzedający to nastąpi domknięcie luki i zapewne z rozpędu wybicie kolejnego dołka zgodnie z moją teorią z środy. Ten setup jest godny obserwowania, rzadko bowiem się zdarza możliwość zaobserwowania ogromnej luki tuż przed przepaścią w dół na żywo.

o
Etykiety:

3 komentarze:

  1. Eudaimonic30 listopada 2011 21:38

    :) to tyle jeśli chodzi o szorty... tańszy dolar dla banków znów wybija kolejne opory na edku

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielki Szu1 grudnia 2011 08:39

    Tańszy dolar? Po wczorajszej interwencji jest dosyć mocne osłabienie nie dolara, ciekawy jestem czemu Bank Centralny się w to zamieszał.

    OdpowiedzUsuń
  3. Eudaimonic1 grudnia 2011 11:59

    Kwestia wysychającego źródełka w Europie musiała pociągnąć za sobą jakieś skutki. Banki nie dość, że nie chciały sobie pożyczać EUR to w dodatku go nie bardzo miały:), Chiny zaczęły się wycofywać z obligacji, a banki wyrzucają papier windując rentowności; sporo euro skupił SNB żeby interweniować na EUR/CHF, ECB nie może drukować, ale może teraz taniej wymieniać USD na EUR i karuzela się dalej kręci...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)