Para dolar amerykański do polskiej złotówki wydaje się być w bardzo ciekawym miejscu technicznym. Ja to widzę tak: trend spadkowy, odbiło się od linii oporu dodatkowo odbicie zakończyło się młotkiem co wskazuje na dosyć silne odrzucenie ceny. Białą linią (i strzałką) zaznaczyłem miejsce gdzie cena powinna mieć pierwsze dosyć poważniejsze kłopoty - w tym miejscu zamierzam zamknąć zlecenie.
Co ciekawe od zawarcia transakcji odstraszał mnie trochę spreed aż 120 pips w nocnej porze. Z rana spreed schodzi do 50 pips a aktualnie jest na poziomie 27 pips. Ale zaryzykowałem najmniejszym lotem, co się potem okazało, wartość jednego pipsa to zaledwie 30% wartości pipsa np eur/usd. Tzn jeżeli wartość 1 pips na eur/usd to 3 zł przy 0,1 lota to na parze usd/pln to zaledwie 0,30 zł. Tak więc ta para nie jest tak straszna jak ją malują a zmienność dzienna dochodząca nawet do 300 pips i więcej może bardzo fajnie poprawić stan konta (albo i go uszczuplić ;))
Na wykresie miesięcznym aud/cad odkryłem także bardzo ciekawą formację podwójnego szczytu (pierwszy szczyt to początek 2004r). W następnym wpisie bardziej przybliżę analizę tej pary. Mam zajęty short na aud/cad po cenie 1,0327
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz