Na rynku forex jak do tej pory miałem dwa konta real które wyczyściłem do zera. Opowiem teraz jak to się stało że zbankrutowałem. Były to konta mikro o niewielkiej kwocie więc strata nie była bolesna.
Pierwsze konto realne to pierwsze kroki na forex. Oczywiście wiedza z książek, szkoleń i przeróżnych for była w mojej głowie ale i to nie pomogło przed bankructwem - zabrakło doświadczenia. Przede wszystkim zawinił brak systemu i brak wiedzy "graj zgodnie z trendem". Gdy teraz przeglądam moje stare transakcję widzę praktycznie formie losowej "buy, sell, buy, sell" na interwale m15. To był główny czynnik obok uśredniania w dół który doprowadził do utraty pieniędzy, bo jak można uzyskać zysk kupując na szczytach a sprzedając na dołkach? Moim systemem było poleganie na formacjach świecowych, np jak pojawiła się świeca młotek widziałem w niej znak odwrócenia trendu. Teraz wiem że to nie jest taki oczywisty znak. Jak mamy bessę na GPW to jeden mały młotek nie powstrzyma spadków na całej giełdzie, musi pojawić się więcej znaków aby zacząć angażować pieniądze w akcje, chociażby należało by zauważyć zwrot średnich . Po wyzerowaniu kapitału zrezygnowałem z polegania tylko na formacjach świecowych, wykasowałem masę wskaźników które tylko zaśmiecały mi ekran, zacząłem czytać książki na temat inwestycji, zagłębiałem się w coraz to większe szczegóły inwestowania.
Moje drugie wyzerowane konto real na forex to błąd mojego systemu i ponownie brak doświadczenia, a warto podkreślić że pierwszy raz o forex usłyszałem w lipcu 2007r (trzy lata temu). Wiedziałem co to znaczy grać zgodnie z trendem to i grałem zgodnie z trendem tylko nie wziąłem pod uwagę że gdy założyłem drugi rachunek rynek był w samym dołku i następowało odwrócenie trendu a ja grałem zgodnie ze starym trendem. Suma sumarum zlecenie po zleceniu miałem coraz większe obsunięcie kapitału które doprowadziło do bankructwa. Gdy już zbankrutowałem skojarzyłem fakt jak robią duże fundusze inwestycyjne gdy mają obsunięcie kapitału - po prostu wstrzymują inwestycje na określony czas np miesiąc czasu. Gdybym o tym wiedział wcześniej po stracie 10% kapitału wstrzymał bym otwieranie zleceń na pewien okres czasu, ponowne spojrzenie na rynek na pewno by już pokazywało nowy trend i w ten sposób bym przetrwał. Teraz pozostały mi tylko nowe doświadczenia i zbieranie na nowe konto real.
Przedemną nowe trzecie konto real na które zbieram kapitał - mówi się "do trzech razy sztuka". Aktualnie nadal dużo czytam i zbieram dużo cennych informacji od ludzi którzy mają doświadczenie - pamiętajcie "nie pytajcie hydraulika jak leczyć zęby i nie pytajcie dentysty jak wymienić rurę", zasięgajcie rad u specjalistów. Dodatkowo przyznaję racje tym co piszą na forach że nic tak cię nie nauczy jak wyciąganie wniosków po stracie realnych pieniędzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz