piątek, 4 czerwca 2010

I się doczekałem

Od od ok ponad tygodnia męczyła inwestorów na forex konsolidacja na euro dolarze. Ja czekałem z niecierpliwością na wybicie - w środę napisałem artykuł że spodziewam się wybicia dołem w dwóch punktach trójkąta(wybicie nastąpiło trochę później), jednak cały czas byłem gotowy. Podejrzewam że dużo inwestorów straciło trochę kasy na tej konsolidacji.

Kluczem było czekanie a nie granie na siłę ;) Aktualnie siedzę z trzema pozycjami zabezpieczonymi SL na short eur/usd. Dwie z trzech pozycji są już zabezpieczone SL na parę pips zysku. Moje trzy pozycję są o wartości 0,2 lota każda.

Mója akcja wyglądała tak. Zacząłem się przygotowywać na shorty już wczoraj - straciłem na tym ok 250 zł, po stracie pomyślałem że jeszcze nie czas i odpuściłem. Dziś znowu byłem przyczajony. Pierwsze trzy zlecenia sprzedaży zakończyły się porażką i jedna zyskowna (+10zł). Gdy trend zaczął już lecieć w dół zacząłem otwierać shorty i tak aktualnie jestem z trzema pozycjami które już zarobiły na chwilę obecną 2622zł.

To że dzisiaj nastąpiło wybicie dołem wcale nie oznacza że siedzę sobie beztrosko i się cieszę, równie dobrze jestem przygotowany na powrót do konsolidacji - na rynku wszystko jest możliwe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz