Wśród ekonomistów istnieje przekonanie że cena akcji to efekt w głównej mierze ekonomii. Dokładniej chodzi oto że jak firma notowana na giełdzie dobrze prosperuje, wchodzi w nowe trafne inwestycje i się rozwija wtedy ceny akcji rosną. Gdy zaś firma jest prowadzona nieudolnie ceny akcji spadają. Wg teorii ekonomistów dzieje się tak dlatego że akcjonariusze widząc dobre decyzje inwestycyjne chętniej kupią akcje.
Załóżmy że mamy spółkę ABC a na całym świecie jest tylko 100 zł spółka jest bardzo dobrze zarządzana i co raz informuje społeczność o nowych odkryciach i podbojach nowych rynków. W spółkę ABC jest już zainwestowanych 80 zł a 20 zł jest nadal na wolnym rynku. Z nową inwestycją wszyscy ludzie umieścili wszystkie pieniądze w akcjach, więc w spółkę ABC jest już zainwestowane 100 zł. Co się zacznie dziać ze kursem akcji? Zacznie lecieć w dół jak kamień pomimo że firma jest dobrze zarządzana, i nadal inwestuje. Dlaczego kurs akcji zacznie lecieć w dół? Brak wolnych pieniędzy wśród inwestorów powoduje brak kupna kolejnych akcji, brak kupna akcji powoduje brak popytu a gdy jest brak popytu następuje spadek cen. Proste i logiczne dlatego uważam że analiza fundamentalna w ogóle się nie sprawdza (tzn AT ma logiczne uzasadnienie ale nie działa i nikt nie wie dlaczego) i dobrze zarządzane spółki mogą lecieć w dół tylko dlatego bo nie ma popytu na akcje. Natomiast analiza techniczna działa ponieważ opiera się w głównej mierze na badaniu samej ceny która jest zależna od emocji człowieka a tą da się przewidzieć w pewnym zakresie na podstawie cykliczności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz