Jak na M1 pojawiły się malutkie świeczki to pozamykałem. Zbyt nerwowo cena chodziła - może skrypty otwierają i zamykają pozycje? Podejrzewam że teraz nikt nie będzie sprzedawał bo nie ma żadnego punktu zaczepienia. Myślę że będzie ponowne podejście do niebieskiego oporu i dopiero wtedy będzie można myśleć o shortach.
Na g/j miała być zwała po danych ale nic się nie stało - też tak bywa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz