Warto prowadzić dziennik opisujący zawarte transakcje. Dlaczego? Dlatego żeby mieć z czego wyciągać wnioski. Załóżmy że tydzień temu zawarłeś 5 zleceń - czy pamiętasz dlaczego te zlecenia zawarłeś, jakie emocje towarzyszyły przy prowadzeniu otwartych pozycji, dlaczego zamknąłeś pozycje, jak zarządzałeś kapitałem ogólnie jak prowadziłeś pozycję? Może część z tych rzeczy pamiętasz jednak za trzy miesiące nie będziesz tego pamiętał, co najwyższej możesz zobaczyć historię zleceń na platformie i zobaczyć punkt wejścia i wyjścia ale z tego nie wyciągniesz żadnych wartościowych wniosków, a na pewno nie będziesz wiedział czy byłeś zestresowany czy nie i dlaczego.
Mój dziennik prowadzę od 24 marca 2011 roku i wygląda tak.
Mam tu opisanych dużą większość zleceń oraz ciekawe myśli czy wpisy z for internetowych które zwróciły moją uwagę. Wpinam do segregatora również ciekawe analizy z wyjaśnieniami które zmieniły moje spojrzenie na trading.
Form prowadzenia dziennika jest wiele, może to być tabela w excel wraz z screenami lub w wordzie. Mi odpowiada bardziej segregator w fizycznej formie. W momencie uszkodzenia komputera dane mi nie przepadną. Naprawdę warto prowadzić taki dziennik i na tej podstawie eliminować przyczyny bankructw.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz